Pracując przez wiele lat jako trener, głównie na siłowniach komercyjnych, mam kontakt z trenerami personalnymi wywodzącymi się z różnych dyscyplin sportowych oraz specjalizacji. Mam respekt do każdego z nich, zawsze chętnie wymieniam poglądy zarówno z kulturystą jak i trenerką jogi, bo wiem że z każdej szkoły można coś wykorzystać i poszerzyć swój warsztat treningowy. Jednak widzę również, że błędy popełniane przez trenerów, mimo różnych szkół są bardzo podobne i warto poruszyć chociaż te najczęstsze:
1. Rozgrzewka na bieżni 🙂
Marsz na bieżni nie jest najbardziej kompleksową rozgrzewką jaką znam. Prawidłowa rozgrzewka powinna trwać ok.10-15 minut i składać się z kilku części (np. pobudzenia, aktywacji, mobilności)
2. Brak systemu tworzenia jednostki treningowej.
Jest to chyba największy błąd trenerów, ponieważ korzystają głównie z kulturystycznych metod, skupiając się na wyborze ćwiczeń na 1-2 partie mięśniowe, zapominając o innych parametrach treningowych jak również o celach klienta komercyjnego (sprawność, zdrowie, sylwetka).
3. Bazowanie na maszynach.
Nie jestem totalnym przeciwnikiem treningu na maszynach, ponieważ są one często doskonałym uzupełnieniem treningu. Jednak spędzanie 80% czasu treningowego na maszynach mija się z celem, ponieważ większość klientów potrzebuje złożonych ruchów wielostawowych oraz aktywacji mięśni, których nie używają w ciągu dnia.
4. Dopasowanie osoby do ćwiczenia.
Widząc osobę z ograniczoną mobilnością w stawie biodrowym i piersiowym odcinku kręgosłupa, może być Nam ciężko wykonać z Nią klasyczny martwy ciąg z ziemi. Jednak nie widzę problemu by wybrać odmianę tego ćwiczenia, RDL (martwy ciąg do wysokości kolan)
GOOD FORM OR BAD FORM 🙂
5. Zbyt szybka progresja ćwiczeń.
Jeśli klient nie potrafi poprawnie wykonać przysiadu na stabilnym podłożu, wrzucenie go na BOSU nie poprawi tego wzorca. Jeśli Nasz podopieczny ma problem z wykonaniem poprawnie Front Squatu, nie zaczynajmy z nim olimpijskiego podnoszenia ciężarów.
HOLY SHITTT!
6. Wykonywanie ćwiczeń tylko w 1 płaszczyźnie ciała.
Większość ćwiczy jedynie w płaszczyźnie strzałkowej(przód-tył), wykorzystajmy pełne możliwości naszego organizmu i dodajmy ruchy w płaszczyźnie czołowej (lew-prawa) i poprzecznej (rotacja).
7. Wykonywanie ćwiczeń, które nie są zgodne z biomechaniką ruchu.
Świetnym przykładem jest maszerowanie na bieżni pochyłej w odchyleniu do tyłu, trzymając się za uchwyty. Proponuje ustawić bieżnię z powrotem do poziomu, ponieważ kąty ustawienia ciała będą identyczne.
8. Omijanie wyciszenia po treningowego.
Wyciszenie po treningu jest jednym z najważniejszych czynników wpływających na szybszą regenerację po treningową. Wystarczy 5 minut ćwiczeń oddechowych lub pracy na powięziach a Twój klient będzie Ci wdzięczny przez resztę dnia 🙂
9. Praca w tym samym przedziale powtórzeń.
Długotrwałe ćwiczenie w tym samym zakresie powtórzeń ogranicza Nasze możliwości rozwoju mięśni oraz hamuje progres treningowy.
10. Dobieranie ćwiczeń losowo.Jeden z moich mentorów podczas konferencji nauczył mnie bardzo prostej zasady dotyczącej doboru ćwiczeń: „Jeśli po 5 sekundach od pytania nie potrafisz uzasadnić wyboru ćwiczenia, które wykonujesz z klientem, to znaczy że to ćwiczenie nie ma sensu.”
* BONUSOWY MATERIAŁ O ZNACZENIU BIOMECHANIKI W TRENINGU BY CHARLES:
– Tłumacząc to w najprostszy sposób – nasze ciało jest stworzone aby poruszać się w odpowiedni sposób, mięśnie posiadają w konkretnych miejscach przyczepy oraz włókna mięśniowe, które są usytuowane w odpowiednim kierunku, stwarzając najefektywniejszą drogę/linie do pracy danego mięśnia. Kolejna sprawa to korzystanie z funkcji mięśnia podczas jego ćwiczenia oraz prawidłowe dopasowanie płaszczyzny ruchu do pozycji naszego ciała względem linii oporu/wektora siły biorąc pod uwagę działająca grawitacje, o której to wszyscy zapominają 🙂 Jeśli ćwiczysz klatkę do nie wciskaj sztangielek do góry tylko skup się na krzyżowaniu ramienia w poprzek tułowia oraz jego rotacji wewnętrznej a zakres ruchu dobieraj aktywnie do struktury budowy danej osoby, jej aktywnego zakresu ruchu oraz nie zapominaj o sile grawitacji. Złączenie sztangielek w górnej fazie ruchu, spowoduje tylko rozluźnienie się klatki piersiowej = brak napięcia mięśniowego = less effort = less growth 🙂 (Karol Wyszomirski)
Zajrzyj na stronę z naszymi szkolenia i zobacz czy jest obszar treningu, w którym możemy Ci pomóc.
Piotr Czajkowski TM